Footsteps

W ostatnich dniach roku liturgicznego czytamy historie z czasów powstania Machabeuszy. Matka siedmiu synów gotowa jest przyjąć okrutną śmierć swoich dzieci, byleby zachowały wierność Bogu. Starzec Eleazar woli zginąć niż udawać, że łamie prawo Boże. Wydaje się to sprzeczne z tym, co potocznie nazywamy zdrowym rozsądkiem. Ale ci męczennicy patrzą dalej. Ich miłość jest mocniejsza niż "zdrowy rozsądek". I ta miłość ostatecznie jest bardziej rozumna niż "zdrowy rozsądek". (ks. Michał Kwitliński)

Prawdziwym "Królem życia" jest Pan Jezus. Objawia to w całej pełni umierając na Krzyżu, pozornie pokonany i upokorzony, aby dać nam życie. On jest prawdziwym Królem naszego życia. Równocześnie, powierza nam to królestwo. Czy jestem mądrym namiestnikiem prawdziwego Króla, czy marnym uzurpatorem, który to królestwo może tylko zepsuć? (ks. Michał Kwitliński)

W przypowieści o ubogiej wdowie i niegodziwym sędzi (Łk 18, 1-8) Jezus mówi nam, że Bóg Ojciec zawsze stoi murem za nami. Poprzeczka miłości zawieszona jest wysoko, jednak możemy ją pokonać. Sam Jezus swoją łaską uzdalnia nas do tego, żebyśmy byli do dyspozycji dla naszych bliskich. Zawsze, jak nasz Ojciec Bóg. (ks. Wojciech Woźny)

Z dziesięciu trędowatych (por. Łk 17, 11-19) tylko jeden docenił Bożą moc. Dla niego spotkanie z Chrystusem nie było pojedynczym wydarzeniem, tylko początkiem przygody. Możemy go naśladować korzystając z coraz większą wdzięcznością z sakramentu pojednania. (ks. Wojciech Woźny)

Potem ujrzałem wielki tłum, którego nikt nie mógł policzyć (Ap 7,9) Czy jednak święci stanowią "większość", która może zmienić świat? Czy Szatan nie ma w świecie "większości". Święci w Niebie mówią nam, że ostateczne zwycięstwo należy do Chrystusa. Ale również my, starając się być świętymi pośród świata, zmieniamy go, czynimy lepszym i już teraz zbliżamy do Boga. Oto sekret. — Oto głośny sekret: przyczyną kryzysów w świecie jest brak świętych.— Pan Bóg chce mieć garstkę „swoich” ludzi w każdej dziedzinie (św. Josemaría, Droga 301). (ks. Michał Kwitliński)

Przypowieść o celniku i faryzeuszu (Łk 18, 9-14) to dwa światy. Jeden zapatrzony w siebie - Bóg nie jest mu do niczego potrzebny. Drugi wie, że jego życie jest darem. Jeśli w ciągu dnia przypominać sobie będziemy o obecności Bożej, łatwiej nam będzie naśladować celnika, któremu to jedno się udało: wie, że Bóg go wspomaga. (ks. Wojciech Woźny)

Na wzór Mikołaja Sapiehy z Kodnia, możemy zachwycić się pieknem matczynej opieki Maryi, choć nie dokonując zuchwalstw, których on dokonał. Za to w szkole Maryi możemy nauczyć się Jezusa, gdy kontemplować będziemy Jego życie w tajemnicach różańca poświęconego Jego Matce. (ks. Wojciech Woźny)

Papież ogłosił październik miesiącem misyjnym, wzywając nas, abyśmy sobie uświadomili, że wszyscy uczestniczymy w misji. Kościół, który nie wyrusza na misję, składa dymisję. Niestety, widać to w niektórych miejscach. Bóg powierzył mi bezcenne talenty: wiarę, łaskę. Czy pomnożę je, dzieląc się nimi, czy też zakopię, jak "gnuśny sługa" z przypowieści? (ks. Michał Kwitliński)

Św. Łukasz przypomnia nam jedno z błogosławieństw (Łk 11, 27-28) "Błogosławieni ci, którzy słuchają słowa Bożego i go przestrzegają / wypełniają je". Aby wypełnić, należy najpierw poznać Wolę Bożą. Żyć w zgodzie z tym planem daje szczęście, dlatego jego poznanie leży w moim interesie.(ks. Wojciech Woźny)

W przypowieści o natrętnym przyjacielu Pan Jezus zachęca nas abyśmy w naszej modlitwie byli "namolni" wobec Boga. Nie dlatego, że jest On nieczuły lub nas lekceważy. On chce żebyśmy wytrwale prosili, bo dzięki temu jesteśmy bardziej zaangażowani w to, o co prosimy, a przede wszystkim, jesteśmy bliżej Niego. Przykładem takiej natarczywej modlitwy jest Różaniec, w której dzięki Matce jesteśmy bliżej naszego Ojca Boga. [ks. Michał Kwitliński]

Bóg objawia swoje miłosierdzie wobec Niniwy, co bardzo bulwersuje Jonasza. Nie rozumie głębi miłości Boga. Jezus ucząc apostołów modlitwy (por. Łk 11, 1-4), objawia nam, że Bóg jest naszym Ojcem. Ta prawda zmienia wszystko: sposób jak się modlimy, jak pracujemy, o czym myślimy... (ks. Wojciech Woźny)

Być dojrzałym oznacza, że moje życie przynosi owoce. Aby drzewo przynosiło owoce, trzeba o nie dbać. W przypowieści o drzewie figowym Pan Jezus ukazuje siebie jako cierpliwego ogrodnika. Pomaga nam wzrastać i owocować, ale też chce, byśmy sami brali odpowiedzialność za drzewo naszego życia. Przykładem jest św. Stanisław, patron młodzieży, który żyjąc bardzo krótko, szybko osiągnął dojrzałość i przyniósł owoce.(ks. Michał Kwitliński)

Apostołowie proszą Jezusa, aby wzmocnił ich wiarę (por. Łk 17, 5-10). Chrystus odpowiada wskazując na niezasłużoną miłość Boga wobec każdego człowieka: "słudzy nieużyteczni jesteśmy". Jego słowa zbiegają się ze wspomnieniem liturgicznym św. Faustyny, która przypomniała światu prawdę o Bogu, który nieskończenie nas kocha. Do czego gotowa jest popchnąć każdego z nas taka miłość? (ks. Wojciech Woźny)

Św. Mateusz opisuje swoje spotkanie z Jezusem (Mt 9, 9-13). Spojrzenie Chrystusa przenika do serca Mateusza: zdaje sobie sprawę, kim jest on sam dla Jezusa. Ta świadomość daje mu radość i energię potrzebną, by pójść za Nauczycielem. Jeśli codziennie odwiedzać będziemy Pana Jezusa w tabernakulum, pozwolimy, aby na nas popatrzył i uświadomimy sobie, co myśli On o nas i o naszych zajęciach. Nasze życie napełni się światłem i radością. (ks. Wojciech Woźny)

Jezus mówi o zdecydowanym pójściu za Nim (por. Łk 14, 25-33). Dla prawdziwej miłości warto poświęcić wszystko. Tak uczynił św. Paweł, który dla Chrystusa niejedno przeszedł i cierpi w więzieniu (por. Flm 9b, 10.12-17), ale na koniec życia wie, że wystąpił w "dobrych zawodach". Możemy naśladować jego oddanie i być szczęśliwi jak on. (ks. Wojciech Woźny)

W przypowieści o nielitościwym dłużniku Pan Jezus uświadamia nam, że sprawiedliwy Bóg gotów jest nam darować dług nieskończony, który zaciągamy z powodu grzechu. Czy umiemy być tak sprawiedliwi wobec naszych dłużników? Czy też skupiamy się na naszych dłużnikach, bezwzględnie chcąc odebrać nasze sto denarów, nie pamiętając o swoich długach. (ks Michał Kwitliński)

Przekazując nam Mandatum Novum - Nowe Przykazanie (J 13,31-33a.34. 35) Chrystus mówi nam, na czym polega chrześcijańska pokojowa rewolucja. Cierpliwość, miłosierdzie, łagodność sprawiają, że inni ludzie dotykają przez nas miłości Boga. To tak Chrystus chce zmienić świat razem z nami. ### Rozważanie podczas dnia skupienia dla mężczyzn w trakcie SLAFu Akademii Familijnej w Krasnobrodzie. ### (ks. Wojciech Woźny)

Maria Magdalena - Spotkanie O Wschodzie Słońca [MKW] by ks. Wojciech Woźny & ks. Michał Kwitliński

Życie Wiary - Przyjąć Boga W Swoim Domu [WW] by ks. Wojciech Woźny & ks. Michał Kwitliński

Moc Najwyższego osłoni Cię... Boża Opatrzność daję Maryi siłę do wypełnienia swej misji, mimo przeszkód i cierpienia. Równocześnie jej zadaniem będzie czuwać nad Synem Bożym, gdy przyjmie ludzką naturę, bo takie jest zadanie kochającej matki. I z woli Boga, tą opieką otoczy każdego z nas, stając się narzędziem Bożej Opatrzności. Znakiem zawierzenia opiece Maryi, a przez nią samemu Bogu, jest szkaplerz karmelitański. Ten zwyczaj pomaga nam w przeżywaniu naszej miłości do Bogiem z dziecięcym zaufaniem. (ks. Michał Kwitliński)